I liga K: Niewykorzystana szansa Libero, Karpaty z dwoma punktami
Ostatnia drużyna tabeli Libero prowadziła 2:1 z Karpatami Krosno po trzech partiach. Przyjezdne w czwartym secie nie wykorzystały swoich szans, stanęły w miejscu i przegrały dwie kolejne partie i cały mecz. Krośnianki dzięki temu zwycięstwu zajmują ósme miejsce w tabeli, mają osiem punktów. Beniaminek z Aleksandrowa Łódzkiego jest ostatni, ma 3 punkty.
Ostatni zespół tabeli na początku spotkania bardzo dobrze zagrał w obronie, wyprowadzał kontrataki i po zbiciu Julii Gliwy prowadził 8:5. Krośnianki miały duże problemy z organizacją własnej gry, myliły sie w przyjęciu. Przyjezdne czytały grę swoich rywalek, dobrze zagrały w obronie i po kontrataku w wykonaniu Izabeli Wasiak ich prowadzenie wzrosło do sześciu punktów (13:7). Zmiany w składzie Karpat na niewiele się zdały, stroną dyktującą warunki gry były siatkarki beniaminka. Przy stanie 19:13 o drugą przerwę na żądanie poprosił trener Dominik Stanisławczyk. Wówczas gospodynie zerwały się do odrabiania strat, ciężar gry na siebie wzięła Marcelina Gliniecka, punktowała Natalia Sławińska, krośnianki zbliżyły się na trzy punkty do swoich rywalek, przegrywały 19:22. Ostatnie słowo w tej partii należało do zespołu gości, skuteczny atak Klaudii Gajewskiej zapewnił Libero zwycięstwo w stosunku 25:21.
W drugiej partii spotkania przez dłuższy czas dominowały przyjezdne, kontynuowały one swoją dobrą grę zaprezentowaną w pierwszej partii spotkania. Po ataku Oliwii Laszczyk miały trzypunktową przewagę (12:9). Wiele ożywienia w poczynania gospodyń wniosła Amelia Bogdanowicz oraz Wiktoria Makarewicz. Krośnianki doprowadziły do remisu po 12 po błędzie swoich rywalek. Role na boisku odwróciły się, aleksandrowianki seriami traciły punkty, miały duże problemy z przyjęciem. Przy serii Natalii Sławińskiej straciły w jednym ustawieniu sześć punktów z rzędu i przegrywały 15:21. Był to moment zwrotny tego seta, zespół beniaminka nie odrobił strat i po zbiciu wspomnianej Sławińskiej przegrał tę część zmagań.
W kolejnym secie tego meczu gra falowała, na początku po ataku Julii Gliwy Libero prowadziło 5:3. Odpowiedź miejscowych siatkarek była natychmiastowa, ciężar gry na siebie wzięła Amelia Bogdanowicz, ze środka punktowała Maja Grodzka, przyjezdne straciły pięć punktów z rzędu i przegrywały 5:8. Gra obu drużyn była bardzo nierówna, przy serii Klaudii Gajewskiej podopieczne Macieja Tietiańca doprowadziły do remisu 12:12. Do stanu 18:18 obie drużyny grały punkt za punkt, po czym po raz kolejny dały znać o sobie przyjezdne. Punktowały w bloku, lepiej zagrały na siatce i odskoczyły miejscowej ekipie na trzy punkty (21:18). Drużyna z Podkarpacia nie zdołała odpowiedzieć swoim rywalkom, atak z piłki przechodzącej w wykonaniu Dominiki Kołodziejczyk dał Libero serię piłek setowych (24:20). Ostatni punkt w tym secie zdobyła Julia Gliwa.
Aleksandrowianki kontynuowały swoją dobrą grę, prowadziły 9:5. Podopieczne trenera Stanisławczyka, musiały odrabiać straty. Zespół z Aleksandrowa Łódzkiego utrzymał przewagę do stanu 13:9, punktowała Izabela Wasiak oraz Julia Gliwa. Następnie zespół gości stanął w miejscu. Przy serii Marceliny Glinieckiej aleksandrowianki w jednym ustawieniu straciły osiem punktów z rzędu, miały problemy z przyjęciem, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia i w efekcie tego przegrywały 13:17. Po takiej serii straconych punktów nie były w stanie się podnieść, krośnianki dobrze zagrały na siatce, mogła podobać się gra Mai Grodzkiej oraz Natalii Sławińskiej. Zespół z Podkarpacia rozstrzygnął tego seta na własną korzyść po błędzie swoich rywalek i o tym kto wygra musiał decydować tie-break.
W nim od samego początku swój styl gry narzuciły Karpaty. Miejscowe siatkarki podbijały ataki swoich rywalek, punktowały w bloku i po zbiciu Wiktorii Makarewicz prowadziły 5:1. Ponownie dała o sobie znać Marcelina Gliniecka, przyjezdne były tłem dla swoich rywalek, na zmianie stron przegrywały 2:8. Przy serii Wiktorii Makarewicz było 13:4, aleksandrowianki nie miały siatkarskich argumentów, były tłem dla rozpędzonych gospodyń. Tego jednostronnego seta atakiem ze skrzydła zakończyła Marcelina Gliniecka.
MVP: Natalia Sławińska
Karpaty Krosno – Libero VIP ALeksandrów Łódzki 3:2
(21:25, 25:19, 21:25, 25:17, 15:8)
Składy zespołów:
Karpaty: Legień, Jakubowska (2), Wisz (2), Sławińska (23), Gliniecka (22), Grodzka (13) Machowska (libero) oraz Bogdanowicz (3), Makarewicz (14) i Chojnacka (7)
Libero: Kołodziejczak (4), Laszczyk (21), Wojtkiewicz (2), Gliwa (16), Gajewska (5), Wasiak (22), Smeja (libero) oraz Ruśkiewicz, Mastalska (1), Lipińska i Daleszczyk (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kbiet
Artykuł I liga K: Niewykorzystana szansa Libero, Karpaty z dwoma punktami pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.