Bronisław Komorowski, były prezydent RP 11 listopada spędził w Poznaniu. Jak twierdzi, jednym z powodów był fakt, że tutaj odzyskanie niepodległości jest świętem radosnym, bez podtekstów politycznych. - Mam nadzieję, że poznańska tradycja przyjmie się w całym kraju, a kolejne rocznice odzyskania niepodległości będą bez tych zaciśniętych pięści, bez hajlowania i bez zapraszania tej neofaszystowskiej hołoty z całej Europy – mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.