Podhale. Spłoszone konie pędziły po zakopiance. Na szczęście ruch na krajówce był niewielki
To mogłoby się zakończyć karambolem i ofiarami. W sobotę zakopiankę w Szaflarach przecięły spłoszone konie. Najpierw jeden koń gnał z wozem bez woźnicy, a zaraz za nim pędził zaprzęg z dwoma końmi, na którym jechało dwóch ludzi.