Nowe emerytury funkcjonariuszy Straży marszałkowskiej. Dużo wyższe niż policjantów
Nowa ustawa uchwalona przez PiS zapewnia funkcjonariuszom Straży marszałkowskiej dużo wyższe emerytury niż dotychczas. Przewyższają one również świadczenia przysługujące policjantom.
„Rzeczpospolita” ustaliła nieoficjalnie w trzech źródłach średnią wysokość nowych emerytur dla funkcjonariuszy Straży marszałkowskiej. Ma ona wynosi ponad 8 tys. złotych.
Oficjalnej średnie „Rzeczypospolitej” nie chciały podać ani Kancelaria Sejmu, ani Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA, wypłacający świadczenia.
Gdy o te dane wystąpił senator Krzysztof Brejza, to ZER MSWiA odpisał, że… grupa strażników emerytów jest zbyt mała, w związku z tym niereprezentatywna.
„Z naszych informacji wynika, że ich emerytury mieszczą się w przedziale od 6,5 tys. zł do 12,5 tys.” – podaje „Rzeczpospolita”.
Jeśli te dane są prawdziwe, to znaczy, że świadczenia przysługujące chroniącym polityków strażnikom kilkukrotnie przewyższają średnią emerytur dla policjantów, czyli 3,9 tys. zł.
– To jest na poziomie niezłego skandalu – ocenia Jerzy Dziewulski, były poseł i były antyterrorysta.
– Moi koledzy, byli antyterroryści, mają emerytury w przedziale od 3,5 do 4,5 tys. zł. A z uwagi na rodzaj służby większość z nich to dziś kalecy, mający problemy z kręgosłupami czy stawami. Niektórzy mieli przestrzelone biodra czy płuca, za co dostają dodatek w wysokości 15 proc. – wylicza Dziewulski. – Tymczasem strażnik z Sejmu stoi cały dzień w cieple, ewentualnie przy furtce czy bramie, i może co najwyżej skręcić nogę, biegnąc za marszałkiem – mówi.
Źródło: „Rzeczpospolita”
Artykuł Nowe emerytury funkcjonariuszy Straży marszałkowskiej. Dużo wyższe niż policjantów pochodzi z serwisu NCZAS.COM.
