Добавить новость
ru24.net
World News
Январь
2021

Podatkowy Armagedon w Polsce. „Walczymy o przetrwanie!”

0

– Nie podawaliśmy informacji wyssanych z palca. O tym, że podwyżka cen będzie wynosiła od 40 do 70 proc., informowaliśmy również Ministerstwa Zdrowia i Finansów. Nasze prognozy się sprawdziły. Z dnia na dzień nastąpiła drastyczna zmiana ceny – komentuje podwyżki w sklepach, którymi od weekendu żyją Polacy, Jan Kolański, prezes firmy Colian.

– Do produkcji napojów wykorzystujemy cukier o wartości 20 mln zł, a podatek odprowadzony od tej ilości będzie wynosił aż 150 mln zł – mówi money.pl Jan Kolański, prezes firmy Colian.

Właściciel m.in. popularnej oranżady Hellena twierdzi, że jego firma walczy o przetrwanie.

W sieci Internauci udostępniają zdjęcia m.in. butelek coca-coli, których ceny sięgają 10 złotych i więcej.

Podrożały również polskie napoje. 1,25 litra oranżady Hellena kosztuje na stacjach Orlen ok. 6 złotych.

– Nie wszystkie napoje zostały objęte podatkiem, dlatego też na rynku pojawią się bardzo duże dysproporcje cenowe między napojami gazowanymi a sokami, nektarami, napojami mlecznymi czy izotonikami, które często mają w składzie dużo więcej cukru. Ta samo dotyczy piw bezalkoholowych, które już dziś są tańsze od napojów gazowanych – komentuje Kolański.

Przedsiębiorca twierdzi, że w rzeczywistość nowy podatek jest opłatą „gazową” a nie „cukrową”, bo uderza w producentów napojów gazowanych bardziej niż w soki, w których czasem jest więcej cukru.

Kolański uważa, że producenci, by ratować biznesy, będą musieli „odchudzić” butelki. Jego firma już to robi.

– Colian wprowadza nowy format 0,85 l, by cena nie była dla konsumenta barierą zakupową. Dotąd butelka oranżady Hellena 1,25 l kosztowała w granicach od 2 do 2,5 zł. Doliczając podatek cukrowy, podatek VAT i marżę sklepu, klient będzie musiał dopłacić od 1,2 do 1,5 zł. Oznacza to, że cena butelki może osiągnąć nawet 4 zł – opowiada.

Według przedsiębiorcy nowe opłaty nie wpłyną pozytywnie na zdrowie Polaków. – Podatki nigdy nie będą tu dobrą metodą, bo ważniejsza jest edukacja – mówi money.pl.

Działania rządu sprowadzają kryzys na rynek polskich napojów gazowanych. Spadek sprzedaży prognozowany jest na ok. 30 proc.

– Dodatkowo borykamy się z problemami związanymi z pandemią, która spowodowała około 15-procentowy spadek spożycia napojów. To znacznie utrudnia nasze działania.

Jeśli spadki sprzedaży będą wyższe, oznaczać to może katastrofę dla branży napojowej w Polsce – mówi Kolański.

Od stycznia musimy płacić tzw. opłatę cukrową, czyli specjalny domiar za to, że napój zawiera cukier lub słodzik. Stawka wynosi minimum 50 groszy od każdego litra napoju.

Płacimy też za m.in. kofeinę, taurynę lub guaranę.

Źródło: money.pl

Artykuł Podatkowy Armagedon w Polsce. „Walczymy o przetrwanie!” pochodzi z serwisu NCZAS.COM.




Moscow.media
Частные объявления сегодня





Rss.plus




Спорт в России и мире

Новости спорта


Новости тенниса
WTA

Саснович вышла в четвертьфинал парного разряда турнира WTA-250 в Румынии






Россиянам предлагают Mercedes-Benz AMG GT

Москвичку оштрафовали на 855 тысяч за покупку машины за наличные

Владимир Ефимов: Современный жилой квартал со спорткомплексом возведут в Свиблове по программе КРТ

Чирлидерши из Чехова примут участие в чемпионате и первенстве по чир спорту