Mowę końcową kontynuuje prok. Piotr Krupiński, który zaznaczył, że gdyby chciał uwzględnić wszystkie wątki, jego mowa musiałaby trwać wiele dni. - Mowę skróciłem do niezbędnego minimum. Przedstawię najważniejsze zagadnienia podniesione w apelacji obrońców oskarżonego - mówił na początku rozprawy prokurator. Sala sądowa wypełniła się dziennikarzami i publicznością. Sprawa dotyczy brutalnego zabójstwa sprzed 25 lat.