Pasażerowie lotu z Londynu do Singapuru przeżyli istny koszmar, gdy ich samolot wpadł w silne turbulencje. Jeden z podróżnych zmarł, a 6 osób w ciężkim stanie trafiło do szpitala. Eksperci doradzają, by w czasie lotu nie rozpinać pasów. Nie wszystkie turbulencje da się bowiem przewidzieć, a ich zdaniem będzie tylko gorzej.