Były kwiaty (ofiarowywane na kolanach), laudacje, a nawet wiersz stworzony na tę okoliczność przez Józefa Opalskiego, do tego tort, śmiech i mnóstwo wzruszenia. Okazją do świętowania 65-lecia pracy artystycznej Anny Polony był spektakl "Savannah Bay" z nestorką krakowskiej sceny w roli głównej. Na mniejszą salę Starego Teatru przy ul. Jagiellońskiej pokłonić się jej przyszli także aktorzy grający akurat na głównej scenie w "Weselu" Jana Klaty.