Muszę przyznać, że – widząc młodego chłopca – klękającego przed proporcem i całującego go z najwyższym szacunkiem, przy nadaniu go z okazji jubileuszu półwiecza Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej Harmężach, napawa mnie optymizmem, że najwyższe wartości wciąż będą przekazywane następnym pokoleniom.