W niedzielny wieczór w parku przy Stawie Płaszowskim w Krakowie można spotkać nielicznych spacerowiczów z psami, ale także i jego rodzimych mieszkańców. Na tych, którzy po upalnym dniu zdecydowali się na krótki spacer po alejkach parku czekała nie lada niespodzianka. Liczna łabędzia rodzina postanowiła wyjść na brzeg i pozaczepiać przechodniów. Towarzyszyły im również kaczki. Park przy Stawie Płaszowskim został otwarty wiosną tego roku. Wcześniej przeprowadzono w nim intensywne prace, by mieszkańcy mieli tu do dyspozycji małą architekturę i miejsce do rekreacji. Dzikie zwierzęta również mają przestrzeń dla siebie.