Przymierzył się, złożył ramiona niczym profesjonalny pływak, a następnie skoczył na główkę do... miejskiej fontanny w centrum Gorzowa (woj. lubuskie). Cóż z tego, że wody było tam zaledwie do wysokości łydek? To nie zniechęciło 39-latka do dalszych akrobacji w zbiorniku. Odziany jedynie w bokserki pływał na grzbiecie, przybijał piątki z figurkami i surfował na kamiennym żółwiu. W końcu jego beztroską zabawę przerwali policjanci.