Wybór marszałka Małopolski - we wtorek, 2 lipca, ciąg dalszy niekończącej się sagi. Poseł Łukasz Kmita, którego kandydatura w poniedziałek na sesji sejmiku została utrącona przez ludzi z jego obozu politycznego po raz trzeci i czwarty, nie zniechęca i już dziś spróbuje swoich sił po raz piąty. Politolog wojenkę o wybór marszałka w Zjednoczonej(!) Prawicy nazywa "operą mydlaną", a kierownictwo PiS zapowiada konsekwencje względem zbuntowanych radnych. Apel o "nierozbijanie jedności" wystosowała posłanka Małgorzata Wassermann, pojawiło się też wspólne oświadczenie małopolskich parlamentarzystów PiS.