W Warszawie nie brakuje pustych mieszkań, które były kupione wyłącznie jako dobra lokata kapitału. Urząd Statystyczny w Warszawie pokusił się o wyliczenie, ile ich dokładnie jest, ale dane wzbudziły zbyt duże wątpliwości. Teraz pojawiła się nowa metoda, która pozwala bardziej obiektywnie spojrzeć na sprawę.