Premier o zmianach w prognozach. "Musimy być perfekcyjnie przygotowani"
- Prognozy nie są przesadnie alarmujące. (...) Jeśli można się czegoś spodziewać to lokalnych podtopień i tak zwanych powodzi błyskawicznych - powiedział premier w piątek we Wrocławiu po odprawie służb w związku z intensywnymi opadami deszczu. Jak podał wojewoda dolnośląski, skala opadów deszczu, która ma spaść w najbliższym czasie na Dolnym Śląsku, jest porównywalna do tej poprzedzającej powódź z 1997 r.