Podczas gdy na południu Polski trwała walka z żywiołem, trzyosobowa grupa ciekawskich wpadła na szokujący pomysł. Wjechali autem do zbiornika Racibórz Dolny. Gdy nie było możliwości ucieczki, na pomoc wezwali strażaków. Jak się skończyła ta "wycieczka"?