Zburzone ogrodzenie, zniszczone nagrobki, a pośrodku cmentarza – rozbite auto w miejscu, gdzie zwykle chodzą jedynie piesi. Taki szokujący widok zastali wszyscy, którzy w Dzień Wszystkich Świętych odwiedzili stary cmentarz w Stargardzie w woj. zachodniopomorskim. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, który przez chwilę poruszał się bez żadnej kontroli.