Bez hamowania wjechała w budynek. Żyje, bo prowadziła 20-letnie Renault
Na pierwszy rzut oka jest to tylko kolejny (niestety) przypadek pijanego kierowcy, który rozbił swój samochód. Jednak przy bliższym zapoznaniu się z nagraniem przedstawiającym przebieg zdarzenia, nasuwa się kilka ciekawych wniosków.