– Na stacji nie ma miejsca na dywagacje, trzeba skupić na tym, co najbardziej istotne – opowiada Mikołaj Golachowski, biolog, ekolog i podróżnik, który dwukrotnie zimował na Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego. Porozmawialiśmy o tym, jak wyglądają wyprawy polarne i kilkanaście miesięcy spędzonych z daleka od cywilizacji.