Jakub Dziółka (trener ŁKS-u): Zaczęliśmy mecz bardzo dobrze i kontynuowaliśmy solidną grę w pierwszej połowie – uważam, że byliśmy nawet lepsi. Kiedy gra się tak dobrze, a brakuje skuteczności, trzeba wykorzystać przynajmniej jedną sytuację. W przerwie należało poprawić elementy, które nie działały idealnie, i dalej realizować założenia. Bramka strzelona przez Legię mocno utrudniła nam płynną grę, a w pressingach i działaniach indywidualnych nie byliśmy wystarczająco skuteczni, by kontynuować dobrą postawę.