Olgierd L. usłyszał zarzuty popełnienia pięciu przestępstw. Zdaniem dziennikarza "Gazety Wyborczej" Marcina Rybaka, zatrzymanie Olgierda L. jest powiązane z prowadzonym we Wrocławiu śledztwem dotyczące aktów dywersji i podpaleń dokonywanych na zlecenie rosyjskiego wywiadu. - Rosyjski wywiad i Olgierd L. korzystali z usług tych samych podpalaczy - przekazał w TOK FM.