Добавить новость
ru24.net
World News
Декабрь
2024
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31

Trener Projektu Warszawa szczerze o poziomie PlusLigi

O poziomie PlusLigi w sezonie 2024/2025 powiedziano już wiele. Jest on w stanie zadowolić nawet najbardziej wymagających fanów siatkówki. W rozmowie z oficjalnym kanałem ligi na ten temat wypowiedział się także szkoleniowiec PGE Projektu Warszawa, Piotr Graban. Poszedł on jeszcze krok dalej i wspomniał także o zapleczu PlusLigi. 

SZYBKO POSZŁO

Ledwo się obejrzeliśmy, a za nami już pierwsza część fazy zasadniczej PlusLigi.  – Trochę nie mogę w to uwierzyć, że pierwsza rudna się skończyła. My się skupiamy na każdym meczu po kolei, gramy co trzy cztery dni i to są naprawdę ciężkie spotkania – nie ukrywa trener Projektu Warszawa, Piotr Graban. 

Szkoleniowiec podkreślił, że w tej lidze na każdy punkt trzeba zapracować.  – Jest kilka drużyn, które może nie były stawiane w roli faworyta, nie robiono z nich potentatów, a one cały czas gryzą. Mają czas na odpoczynek, przygotowanie się, bo nie grają w europejskich pucharach. Nikt nie odpuszcza. Przyjechaliśmy do Suwałk i myśleliśmy, że będzie łatwiej. Tutaj każdy chce punktów. Chwaliliśmy zespół z Gorzowa, Częstochowy, a Ślepsk zdobył już naprawdę dużo punktów i są o krok, aby grać w play-off, a nie widziałem, żeby ktoś ich doceniał. 

KOSMICZNY POZIOM

Trener Graban jest pod wrażeniem poziomu, jaki prezentują zespoły w tym sezonie.  – Plusliga jest w tym sezonie naprawdę świetna i nie ma tutaj autsajderów, nawet te najniżej sklasyfikowane zespoły prezentują dobrą siatkówkę.  Jak się nieco poluźni, zrobi mocniejszy okres treningowy, przyciśnie siłownią, to można się pomylić.  My też sobie założyliśmy, że niektóre mecze przejdziemy nieco łatwiej, przyciśniemy siłownią, a tu zaczęły się twarde mecze. Nie wszystko idzie zgodnie z planem, nie wszystko jest takie piękne, bo to jest organizm ludzki. Jeżeli myślisz, że masz wszystko zaplanowane perfekcyjnie, że przeciwnik się położy, to się okazuje, że jest inaczej.  To jest właśnie piękno siatkówki, że faworyt nie zawsze wygrywa pewnie 3:0. Poziom Plusligi jest w tym sezonie kosmiczny. Nie ma meczu, że mogę powiedzieć „gra druga szóstka i jedziemy”. Na każdy mecz musimy być gotowi na 100% – ocenił chwaląc jednocześnie przy okazji postawę zespołów w europejskich pucharach.

Trener Projektu Warszawa zauważył, że dużą rolę w tym, jak wygląda PlusLiga odgrywają trenerzy w niej pracujący.  – Gianni Cretu powiedział kiedyś, że PlusLiga jest fajna, bo są zawodnicy na najwyższym poziomie, ale są też i trenerzy, którzy przygotowują ich do grania i to jest 100% racji – nie owijał w bawełnę Piotr Graban. Podkreślił także, że wielu ciekawych zawodników można znaleźć w I lidze. – Ja zmienników nie szukam za granicą, bo to nie ma sensu. Nawet nasz Karol Borkowski został wyciągnięty z AGH Kraków i naprawdę rozkwita. Życzę mu by w przyszłym sezonie grał dalej w PlusLidze, bo stać go na to.  Faktycznie w I lidze są takie perełki – zakończył. Tutaj idealny do przytoczenia wydaje się też przykład Mateusza Rećko w ZAKSIE.

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

Artykuł Trener Projektu Warszawa szczerze o poziomie PlusLigi pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.




Moscow.media
Частные объявления сегодня





Rss.plus




Спорт в России и мире

Новости спорта


Новости тенниса
Даниил Медведев

«Начало заката». Янчук о следующем сезоне Даниила Медведева






В Бибирево отремонтировали памятник «Солдатам Отечества»

Диетолог Соломатина: содержащийся в холодце коллаген положительно влияет на кости и сосуды

Лучший в стране! Диплом победителя Роман Мотылюк получил из рук министра культуры РФ

Победителей конкурса новогодних открыток наградят в Музее Победы