Kupując skarpety z misiami od białoruskich zakonnic, Polacy mogą nieświadomie finansować żołnierzy Putina. - Te pieniądze mogą pójść np. na zakup kul, od których giną Ukraińcy. To aż dziw, że tym sponsorkom Putina pozwala się w Polsce zarabiać - mówi tokfm.pl Iwan Łysiak, białoruski dziennikarz.