To był dobrze zaplanowany skok. Trzej sprawcy ubrani w niebieskie uniformy, wdarli się do punktu z biżuterią w Galerii Mokotów, sterroryzowali ochronę oraz pracowników gazem pieprzowym, a następnie młotami rozbili szklane gabloty, kradnąc złoto i luksusowe zegarki. Po dokonaniu rabunku przestępcy uciekli na... hulajnogach elektrycznych. Policja cały czas prowadzi ich intensywne poszukiwania. Gdzie w tym czasie była ochrona obiektu i pracownicy monitoringu?
