Niespokojny wieczór mieli mieszkańcy bloku przy ul. Kołłątaja w Leżajsku na Podkarpaciu. Po balkonach ich mieszkań skakał agresywny mężczyzna. Okazało się, że to uciekinier ze szpitala psychiatrycznego. Dopiero po 4 godzinach akcji policjantom udało się poskromić pacjenta. Na szczęście mężczyzna sobie i nikomu nie zrobił krzywdy.