Andrzej Malinowski: Róbmy swoje!
Tak jak początek czerwca przynosi nam sezon na truskawki, tak koniec grudnia oznacza wysyp różnych analiz i komentarzy. Czy to ma sens? Czy zalecenia noworoczne są diametralnie inne od tych, dajmy na to, z listopada? Albo sierpnia? Niestety, nie. Ciągle trzeba robić to samo, niekiedy od lat.