Komentarz do wpisu: To przeklęte Wembley, grzespelc
No właśnie. Chyba jednak ten mecz w ogóle nie układał się zgodnie z założeniami trenera, bo Anglicy mocno nas przycisnęli już na początku i generalnie kilka razy było gorąco pod bramką.
Jakoś mało się pamięta o tym, że zremisować mogliśmy dlatego, ze wcześniej u siebie ograliśmy Anglię. No ale mecz nie był w Warszawie, to po co rozgłaszać...
@alp Jedna uwaga: nie wiem, skąd Ci się bierze 2 Dm wybieranych z trzech, kiedy Ćmikiewicz wchodził tylko z ławki i to nie zawsze za jednego z nich, bo kilka razy też za napastnika. Читать дальше...