Triumf Lutra
Kościół katolicki jako odrębna wspólnota, o własnych zasadach i doktrynie, w wielu diecezjach świata zachodniego przestaje istnieć.
Kościół katolicki jako odrębna wspólnota, o własnych zasadach i doktrynie, w wielu diecezjach świata zachodniego przestaje istnieć.
Choć Czytelnik przekonuje (na stronie 48) do Stref Czystego Transportu, ja nie mam wątpliwości: SCT to narzędzie do pozbawienia ludzi możliwości korzystania z samochodów
Strefy czystego transportu to być albo nie być dla mieszkańców miast! – pisze w liście do naszej redakcji, w odpowiedzi na wywiad „Bękarty ekorewolucji” („DRz” nr 4/2024), dr inż. Tadeusz Kopta.
Zaskakująca informacja o przedwczesnej emeryturze politycznej Victorii Nuland w Departamencie Stanu USA wywołała liczne i dość antagonistyczne komentarze, przejawiające jednak wyraźne cechy wspólne
Oglądacie serial „Będziemy mieszkać razem”? – postawiła kwestię Mańka Dzyndzel, zaprzysięgła telemaniaczka.
DO ZOBACZENIA I Tylko do końca tygodnia czynna będzie wystawa prac najlepiej zapowiadających się młodych twórców, którzy w ubiegłym roku ukończyli Akademię Sztuk Pięknych w Łodzi.
POCZYTANKI I Kto uważa, że książki powinny przynosić relaks i komfort, ten powinien trzymać się od pisarstwa Thomasa Bernharda z daleka.
MOJA PÓŁKA I Autor „Dziennika lat trwogi”, prowadzonego przez osiem lat od 1936 r., niemiecki pisarz i lekarz, dziennikarz i krytyk muzyczny w październiku 1944 r. został zadenuncjowany i aresztowany przez gestapo.
OGLĄDANIE NA ŻĄDANIE I Zaskoczenie sezonu – animowany film dla małych i dużych, który jest oryginalny, zabawny i pozbawiony natrętnej indoktrynacji królującej w ostatnich produkcjach Disneya czy Netflixa.
„Fikcja amerykańska” sprawdza się jako satyra na literacki światek i skłania do refleksji nad kolonizowaniem i utrzymywaniem w poddaństwie przez kulturę. Te tematy ważne są także nad Wisłą
MLM, czyli multi-level marketing, nie jest pracą jak każda inna. Bardziej przypomina coachingową grupę, która obiecuje wymarzone życie, ale zapomina wspomnieć o kosztach osiągnięcia celu. A te mogą być bardzo wysokie
Rafał Dudkiewicz I To błędy Jacka Kurskiego w TVP doprowadziły do zwycięstwa wyborczego Donalda Tuska
Donald Tusk wystawił Lewicę do wiatru, Szymona Hołownię wsadził na minę, a najbrudniejsze działania pozostawił do wykonania partyjnym „zderzakom”, które w razie konieczności wymieni na nowe. Mimo 66 lat na karku szef rządu pozostaje politykiem z krwi i kości, którego interesuje jedno – pełnia władzy
Dopiero z perspektywy ostatniej kampanii medialnej dezawuującej Hołownię widać, jak czysto zadaniowe było hołubienie w roli marszałka Sejmu niegdysiejszego gwiazdora TVN
Jakakolwiek była przyczyna namaszczenia przez Ursulę von der Leyen partii Mentzena i Bosaka na głównego wroga UE w Polsce, nie ulega wątpliwości, że nastąpiło to w dobrej dla nich chwili
Z Mariuszem Kamińskim, ministrem koordynatorem służb specjalnych w latach 2015–2023, ministrem spraw wewnętrznych w rządach premiera Mateusza Morawieckiego, politykiem PiS rozmawia Ryszard Gromadzki
Więcej Tokarczuk, mniej Sienkiewicza – banner z takim hasłem mógłby wisieć na gmachu Ministerstwa Edukacji Narodowej, odkąd o tym, czego uczy się w polskich szkołach, decydują pani Nowacka i jej zastępczynie – Mucha i Lubnauer – wsparte koalicyjnym ludowcem Kiepurą
MŁODZI WYKSZTAŁCENI I Z WIELKICH OŚRODKÓW I Kochani, widzieliśmy ostatnio, iż w Internecie bardzo popularne są wyniki badania.
GWIAZDOBZDUR I Odkładając prace Sejmu w sprawie aborcji na okres po wyborach, Szymon Hołownia mocno podpadł elitom. Na tyle mocno, że nagle z „gigachada” przeistoczył się w „PiS-owskiego dziadersa”.
PIECZEŃ RZYMSKA I David Parenzo jest bardzo popularnym, lewicowym dziennikarzem. Zawsze wspiera i usprawiedliwia agresywną, skrajną lewicę, z ekscesami włącznie.
OD POCZĄTKU I Konfederacja z właściwym sobie animuszem ogłosiła wzmożenie kampanii na rzecz dostępności marihuany, bo „każdy dorosły człowiek może robić wszystko dopóty, dopóki nie narusza wolności drugiego człowieka”.
PŁYWANIE W KISIELU I Nic tak nie śmieszy, jak widok, że ktoś sam wpada w dołek, który kopał pod innym.
W tym celu ujawnimy słowa Złego Donalda z Sopotu, wypowiedziane na pewnym wewnętrznym spotkaniu wierchuszki swej partii.