Sprawca gigantycznego karambolu w Niemczech nie trafi za kraty? Co czeka Polaka?
W sobotnie popołudnie 30 listopada, na niemieckiej autostradzie A1, doszło do dramatycznych scen rodem z filmu akcji. 30-letni Polak, który siedział za kierownicą wielkiej ciężarówki, jechał jak szalony, taranując inne auta. W serii wypadków uszkodzonych zostało aż 50 przypadkowych aut. 26 osób zostało rannych. Ośmioro z nich jest w stanie ciężkim. Sprawca został zatrzymany, ale nie trafił za kratki. Dlaczego?