Mobilny alkomat? Smartfon wykrywa, czy jesteś pijany, analizując twój chód
Już niedługo zamiast alkomatu wystarczy nam aplikacja mobilna. Dzięki czujnikom w smartfonie ustali, czy możemy siąść za kierownicą
<p><span><span><span>Nadużywanie alkoholu jest nie tylko groźne dla zdrowia w dłuższej perspektywie, <a href="https://www.focus.pl/artykul/czy-alkohol-moze-byc-zdrowy-odpowiedz-was-nie-ucieszy">zwiększając m.in. ryzyko choroby nowotworowej</a>. Na krótką metę może doprowadzić do niebezpiecznych wypadków, jeśli np. nietrzeźwy kierowca będzie próbował jechać samochodem. Niestety, wielu ludzi nie jest w stanie ocenić, czy jest pod wpływem alkoholu.</span></span></span></p>
<p><span><span><span>– Mój przyjaciel ze studiów zginął w wypadku samochodowym spowodowanym przez pijanego kierowcę. Od tamtej pory staram się wymyślić sposób na zapobieganie takim tragediom – wyjaśnia dr Brian Suffoletto, który obecnie pracuje na Uniwersytecie Stanforda. Wyniki jego pracy naukowej, przeprowadzonej w poprzednim miejscu pracy, czyli na Uniwersytecie w Pittsburghu, <a href="https://dx.doi.org/10.15288/jsad.2020.81.505" target="_blank">opublikowano w czasopiśmie naukowym „Journal of Studies on Alcohol and Drugs”</a>.</span></span></span></p>
<h2><span><span><span>Wykrywacz dziwnych kroków</span></span></span></h2>
<p><span><span><span>Rozwój sztucznej inteligencji oraz miniaturyzacja urządzeń pozwalają mierzyć cechy takie, jak sposób chodzenia. Wzorzec taki jest równie indywidualny jak odcisk palca, co można wykorzystać jako <a href="https://www.focus.pl/artykul/koniec-z-wymylaniem-trudnych-hase-teraz-to-ty-nimi-bdziesz">zabezpieczenie biometryczne</a>. Dr Suffoletto postanowił skorzystać z tej technologii, by wykryć objawy upojenia alkoholowego.</span></span></span></p>
<p><span><span><span>– Nosimy przy sobie zestaw potężnych sensorów. Trzeba tylko je wykorzystać, by chronić zdrowie i życie – mówi uczony. Chodzi o akcelerometry, czyli czujniki przyśpieszenia wbudowane w nowoczesne smartfony. Analizując dane z nich dr Suffoletto sprawdza, w jaki sposób użytkownik się porusza. Nie chodzi tu o typowe zataczanie się, lecz niewielkie zakłócenia koordynacji, pojawiające się przy stosunkowo niedużym spożyciu etanolu.</span></span></span></p>
<p><span><span><span>Eksperymenty przeprowadzone z udziałem ochotników wykazały, że algorytm sztucznej inteligencji potrafi w ten sposób określić z ponad 90-procentową dokładnością, czy posiadacz telefonu znajduje się pod wpływem alkoholu. Jako wartość graniczną przyjęto 0,8 promila w wydychanym powietrzu, czyli amerykański limit dla kierowców (w Polsce jest to 0,2 promila). </span></span></span></p>
<p><span><span><span>Dr Suffoletto zastrzega, że technologia nie jest jeszcze gotowa do wejścia na rynek. W czasie eksperymentów badani nosili smartfon przymocowany do dolnej części pleców elastyczną taśmą. Teraz uczony chce opracować wersję algorytmu, która sprawdzi się także wtedy, gdy nosimy telefon bardziej naturalnie, np. w kieszeni. – Mam nadzieję, że za pięć lat aplikacje mobilne wykorzystujące moje odkrycie będą powszechnie dostępne – mówi dr Suffoletto.</span></span></span></p>
<h2><span><span><span>Jak się sprawdzić</span></span></span></h2>
<p><span><span><span>Jeśli nie jesteśmy pewni, czy alkohol już nam „wywietrzał” z organizmu, możemy to sprawdzić na własną rękę. Alkomaty najłatwiej kupimy przez internet, można je też dostać na stacjach benzynowych (jednorazowe) i w sklepach z elektroniką. Warto przy tym pamiętać, że wskazania takich urządzeń są przybliżone i nawet jeśli pokazują one, że nie przekraczamy dozwolonego poziomu etanolu w wydychanym powietrzu, nadal możemy np. wolniej reagować podczas kierowania samochodem.</span></span></span></p>
<p><span><span><span>Najprostszy i najtańszy jest jednorazowy alkotest, który kupimy za kilka złotych. Droższe są alkomaty elektroniczne, w tym modele współpracujące z telefonami komórkowymi. Tańsze podłączane są do telefonu poprzez złącze USB, droższe wykorzystują łączność bezprzewodową Bluetooth. Do odczytywania danych potrzebna jest aplikacja mobilna, dostarczana przez producenta urządzenia. Pokazuje ona, jak korzystać z alkomatu i może gromadzić wyniki pomiarów (także dla kilku różnych osób).</span></span></span></p>
<blockquote>
<p><span><span><span>CZYTAJ TEŻ:</span></span></span></p>
<ul>
<li><a href="https://www.focus.pl/artykul/aplikacja-mobilna-wyczuje-smutek">Aplikacja mobilna wyczuje smutek</a></li>
<li><a href="https://www.focus.pl/artykul/wiecej-ruchu-mniej-miesa-zero-alkoholu-nowe-wytyczne-jak-uniknac-raka">Więcej ruchu, mniej mięsa, zero alkoholu. Nowe wytyczne, jak uniknąć raka</a></li>
<li><a href="https://www.focus.pl/artykul/lizanie-monet-mietowki-a-nawet-jedzenie-odchodow-czy-mozna-oszukac-alkomat">Lizanie monet, miętówki, a nawet... jedzenie odchodów. Jak kierowcy próbują oszukać alkomat [MITY]</a></li>
</ul>
</blockquote>