'Billy jest bardzo blisko pierwszego składu'

Powszechnie oczekiwano iz Billy Gilmour zostanie w styczniowym transferowym oknie wydalony na wypożyczenie, tymczasem nic takiego nie miało miejsca - wpływ na to mógł mieć nowy szkoleniowiec Chelsea, który przyznał, że podoba mu się to, co na treningach prezentuje młody pomocnik.

Gilmour był otwarty na tymczasowe opuszczenie klubu aby wzmocnić swoje nadzieje na udział w Euro 2020. Piłkarz wrócił do gry po kontuzji, jednak do tej pory uzbierał jedynie 34 ligowe minuty.

To był chyba najbardziej komfortowy okres transferowy w moim życiu jako trenera. Jestem tu tylko kilka dni i jestem zadowolony z każdego kogo widziałem na boisku. Nie mamy poważnych kontuzji, nie było więc potrzeby aby choć przez chwilę myśleć o sprowadzeniu kogokolwiek a nawet odwrotnie, postanowiliśmy zatrzymać Tino Anjorina i Billy'ego Gilmoura w grupie, ponieważ bardzo podoba mi się to, co widzę od tych dwóch chłopaków.

Billy jest bardzo, bardzo blisko zespołu biorąc pod uwagę jego jakość, etykę pracy i osobowość, więc decyzja była szybka i prosta - to było jasne, że idziemy z całą tą grupą do przodu - wyjaśnił Tuchel.