I liga K: LOS na fali, trwa fatalna passa BAS-u Białystok
Trwa bardzo dobra passa LOS-u nowy Dwór Mazowieckiego. Trzecia drużyna tabeli pokonała zespół beniaminka z Białegostoku 3:0 i pozostała na trzecim miejscu w tabeli. Zespół z Białegostoku dzielnie walczył jedynie w drugim secie, którego przegrał na przewagi. Była to siódma z rzędu porażka beniaminka, zajmuje on przedostatnie miejsce. Mecz od samego początku ułożył się po […]
Artykuł I liga K: LOS na fali, trwa fatalna passa BAS-u Białystok pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
Trwa bardzo dobra passa LOS-u nowy Dwór Mazowieckiego. Trzecia drużyna tabeli pokonała zespół beniaminka z Białegostoku 3:0 i pozostała na trzecim miejscu w tabeli. Zespół z Białegostoku dzielnie walczył jedynie w drugim secie, którego przegrał na przewagi. Była to siódma z rzędu porażka beniaminka, zajmuje on przedostatnie miejsce.
Mecz od samego początku ułożył się po myśli zespołu z Nowego Dworu Mazowieckiego. Podopieczne trenera Bartosza Kujawskiego punktowały w bloku i przy serii Izabeli Jaworskiej prowadziły 6:3. Zespół beniaminka miał duże problemy ze skończeniem ataków z pierwszego uderzenia, miał kłopoty z przyjęciem i tracił dystans punktowy do swoich rywalek.
Przy serii Agnieszki Wołoszyn tablica wyników wskazała prowadzenie LOS-u 14:7. Białostoczanki były tłem dla swoich rywalek, nie potrafiły im się przeciwstawić. Set miał jednostronny przebieg, a po tym jak z piłki sytuacyjnej zaatakowała Agnieszka Wołoszyn. było 20:10. Tego jednostronnego seta zakończyły dwa błędy własne miejscowej drużyny.
Obraz gry w dalszym ciągu nie uległ zmianie. Odrzucone od siatki białostoczanki seriami traciły punkty. Po asie serwisowym Katarzyny Jędrzejewskiej było 9:4 dla LOS-u. Zadowolone taką przewagą podopieczne trener Bartosza Kujawskiego straciły kilka punktów z rzędu i trener tego zespołu przerwał grę, było wówczas 11:9 dla jego podopiecznych. Gra obu ekip falowała, obie seriami zdobywały punkty i seriami je traciły. Gospodynie zdołały doprowadzić do remisu po 16 i toczyły w miarę wyrównaną grę ze swoimi przeciwniczkami. W końcówce seta przyjezdne miały trzy punkty więcej niż BAS. Nie zrażone takim obrotem sprawy siatkarki beniaminka po raz kolejny zdołały odrobić straty i wyrównały stan rywalizacji (23:23). W grze na przewagi lepsze okazały się być siatkarki LOS-u ostatni punkt w tym secie zdobyła Katarzyna Jędrzejewska.
Set trzeci był ostatnim w tym meczu. Przy serii Aleksandry Deptuch drużyna z Podlasia w jednym ustawieniu straciła sześć punktów z rzędu, przegrywała 2:8. Pojedyncze akcje w wykonaniu Moniki Gorzkiej czy Pauliny Niedźwieckiej na niewiele się zdały. Nowodworzanki kontrolowały boiskowe wydarzenia, punktowały z niemal każdej pozycji. Zbicie Aleksandry Deptuch powiększyło przewagę pomiędzy obiema ekipami (13:6). Prowadzenie zespołu z Mazowsza ani przez moment nie było zagrożone. Przy stanie 17:12 w polu zagrywki zameldowała się Aneta Duda i pozostała w nim do końca seta, grające ze spuszczonymi głowami siatkarki BAS-u z kretesem przegrały tego seta.
MVP: Izabela Jaworska
BAS Białystok – LOS Nowy Dwór Mazowiecki 0:3
(13:25, 24:26, 12:25)
Składy zespołów:
BAS: Woźniak, Mańczak, Osadchuk, Sokolińska, Gronostajska, Niedźwiecka, Michalewicz (libero) oraz Iber, Gorzka, Szymańska, Rafalska, Pisarczyk i Lichodziejewska (libero)
LOS: Laskowska, Jaworska, Filipek, Deptuch, Wołoszyn, Jędrzejewska, Balcerowicz (libero) oraz A. Duda, M. Duda i Stan
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
Artykuł I liga K: LOS na fali, trwa fatalna passa BAS-u Białystok pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.