Znów bez marginesu błędu

Za nami już 30. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, z której kibice Kolejorza nie mogą być zadowoleni. Pomimo awansu na 2. miejsce w tabeli Lech Poznań musi bardziej oglądać się za siebie, niż patrzeć przed siebie.

30. kolejka Ekstraklasy początkowo układała się dobrze. W piątek 2 punkty straciła liderująca Jagiellonia Białystok, w sobotę wręcz sensacyjnie przegrał Śląsk Wrocław, który przegrywając aż 0:3 na końcu i tak powinien zremisować z Ruchem Chorzów 3:3. Dzięki tej wygranej „Niebiescy” wciąż mają matematyczne szanse na utrzymanie, za to po domowej porażce lidera po rundzie jesiennej pojawiła się szansa na wyprzedzenie WKS-u, a także na zmniejszenie straty do lidera do raptem 2 punktów.

Lech Poznań – Cracovia Kraków 1 (nietrafiony)
Stal Mielec – Legia Warszawa x (nietrafiony)
Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów x (nietrafiony)
Widzew Łódź – Raków Częstochowa 2 (trafiony)
Górnik Zabrze – ŁKS Łódź 2 (nietrafiony)
Piast Gliwice – Warta Poznań 1 (nietrafiony)
Puszcza Niepołomice – Korona Kielce x (trafiony)
Radomiak Radom – Zagłębie Lubin 1 (nietrafiony)
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 1 (nietrafiony)

W niedzielę Lech Poznań nie wygrał, zaprzepaścił szansę, jaką dała mu słabość ligi i o tytule Mistrza Polski może już zapomnieć. 4 punkty straty na 4 kolejki przed końcem rozgrywek? Realnie jest już pozamiatane, szanse Jagiellonii Białystok na tytuł Mistrza Polski są określane na ponad 80%, liderowi wystarczy 6 na 12 punktów, by sięgnąć po pierwsze mistrzostwo w swojej historii.

Lech Poznań? Mimo remisu przeskoczył z 3 na 2. lokatę będąc na najwyższej pozycji w lidze od 4. kolejki. W rzeczywistości remis z Cracovią był jak porażka, która znowu oddaliła nas od Europy. Lech Poznań znowu nie ma żadnego marginesu błędu, gdyż w ten weekend wygrali dwaj najgroźniejsi rywale Kolejorza w walce o podium w postaci Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa, zatem obecnie ze strachem można oglądać się za siebie.

Lech Poznań jest teraz w nietypowej sytuacji. 31. kolejkę Ekstraklasy zainauguruje mecz Cracovii z Górnikiem Zabrze w Krakowie, w którym będziemy trzymać kciuki za choćby remis. Następnie Kolejorz zagra na Stadionie Śląskiem z Ruchem mającym jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie, które straci, gdy Lech Poznań zwycięży. W Chorzowie szykuje się bardzo ofensywny, ciekawy i zacięty mecz, w którym akceptowalne jest wyłącznie nasze zwycięstwo. Jeśli Lech wygra, to uspokoi sytuację i ponownie zwiększy swoje szanse na wymagany awans do europejskich pucharów. Remis czy porażka jest tym samym, w razie jakiejkolwiek straty punktów puchary staną się jeszcze mniej prawdopodobne, w przypadku wpadki poznaniacy na 100% nie udźwigną mentalnie nadchodzącego meczu z Legią Warszawa dnia 12 maja.

Co nas czeka na piątkowych meczach Cracovii z Górnikiem oraz Ruchu z Lechem? Jeśli Lech wygra w Chorzowie, to z ciekawością będzie można śledzić sobotni pojedynek ŁKS-u ze Śląskiem. ŁKS jest w Łodzi zupełnie innym zespołem niż na wyjazdach, dlatego po cichu można liczyć na małą pomoc tego klubu. Tego samego dnia 4 maja Raków powalczy w Lubinie, a Jagiellonia w Mielcu, w którym Stal zagra bez dwóch wykartkowanych obrońców. W niedzielę Legia w meczu przyjaźni zmierzy się z fatalnym Radomiakiem, 3 punkty dla gospodarzy wiszą w powietrzu, więc tym bardziej Lech Poznań musi wyszarpać na Śląskim pełną pulę, by się nie ośmieszyć, nie pogorszyć swojej sytuacji i uczynić ważny krok w kierunku wymaganego awansu dom europejskich pucharów.

Nasze obiektywne typy na mecze 31. kolejki PKO Ekstraklasy 2023/2024:

Ruch Chorzów – Lech Poznań 2
Stal Mielec – Jagiellonia Białystok 2
Zagłębie Lubin – Raków Częstochowa x
Legia Warszawa – Radomiak Radom 1
Cracovia Kraków – Górnik Zabrze x
Korona Kielce – Piast Gliwice 1
Pogoń Szczecin – Puszcza Niepołomice 1
Warta Poznań – Widzew Łódź 1
ŁKS Łódź – Śląsk Wrocław 1

Tabela po 30. kolejce PKO Ekstraklasy 2023/2024:

1. Jagiellonia Białystok 56 pkt.
2. Lech Poznań 52
3. Górnik Zabrze 51
—
4. Śląsk Wrocław 51
5. Legia Warszawa 50
6. Raków Częstochowa 49
7. Pogoń Szczecin 48
8. Widzew Łódź 42
9. Piast Gliwice 38
10. Stal Mielec 38
11. Zagłębie Lubin 38
12. Radomiak Radom 35
13. Warta Poznań 34
14. Puszcza Niepołomice 33
15. Cracovia Kraków 33
—
16. Korona Kielce 31
17. Ruch Chorzów 23
18. ŁKS Łódź 21

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Znów bez marginesu błędu first appeared on KKSLECH.com.