- W próbce od jednej z hospitalizowanych osób znaleźliśmy norowirusa - przekazała Dominika Łatak-Glonek z krakowskiego sanepidu. Chodzi o grupowe zatrucie wśród młodzieży wędrującej przez tatrzańską Dolinę Pięciu Stawów. Jak zauważyła rzeczniczka, wirus łatwo przenosi się z osoby na osobę, dlatego wyjaśniła, jak się przed nim chronić.