– We wrześniu 1939 r., z punktu widzenia obserwatorów zagranicznych, Polska rozpadła się właściwie natychmiast. Przez kolejne pół roku prawie wszyscy uważali nas za beznadziejnych żołnierzy i dopiero podobnie ekspresowa klęska Francji ustawiła to wszystko w innym świetle – mówi historyk.