Na autostradzie A4 zapalił się autobus, którym dzieci jechały z kolonii. Tylko dzięki czujności kierowcy udało się bezpiecznie zaparkować pojazd i wyprowadzić z niego wszystkich pasażerów. Mimo szybko podjętej akcji gaśniczej, autokar spłonął doszczętnie, a wraz z nim bagaże.