Nasz rywal: Stal Mielec
Jutro o 20:30 zespół Lecha Poznań zagra na wyjeździe z będącą pod kreską Stalą Mielec. Dla Kolejorza to bardzo ważne spotkanie, po którym możemy utrzymać 1. miejsce w ligowej tabeli i liderować podczas wrześniowej przerwy na kadrę.
Stal Mielec nie jest w dobrej formie, po tym co pokazuje na boisku jest drużyną, która w sezonie 2024/2025 może mieć problem z uniknięciem degradacji. Przed meczem z Kolejorzem gospodarze mogą pocieszać się małym patentem, jaki mają na nasz klub i to od wielu, wielu lat. Lech ostatni raz wygrał ligowy mecz w Mielcu dnia 5 czerwca 1993 roku, gdy triumfował nad Stalą rezultatem 2:1. Od wspominanej ligowej wygranej w Mielcu ponad 31 lat temu poznaniacy zanotowali na Podkarpaciu następujące ligowe rezultaty – 0:1, 2:2, 2:3, 1:1, 0:0, 0:0 i dnia 1 kwietnia 2024 roku znowu 0:0.
Oczywiście oprócz ligowej wygranej nad Podkarpaciu w czerwcu 1993 był jeszcze mecz Pucharu Polski. Dnia 27 maja 2020 roku Lech Poznań w swoim pierwszym meczu po przerwie związanej z koronawirusem ograł Stal na jej terenie 3:1 i awansował do 1/2 finału rozgrywek co nie zmienia jednak faktu, że mielczanie po prostu nam nie leżą. Mało? Lech w aż 4 z 6 ostatnich meczów nie strzelił Stali żadnej bramki, w tych spotkaniach zawsze przeciwnik zawsze jako pierwszy wychodził na prowadzenie. Dodatkowo od momentu powrotu Stali do Ekstraklasy zespół Lecha Poznań zanotował z mielczanami przeciętny bilans 2-4-2, gole: 7:7.
Pomimo tych liczb zdecydowanym faworytem do wygranej w Mielcu jest Lech Poznań, choć trener Stali wierzy w korzystny rezultat. – „Gramy z Lechem, z liderem tabeli, musimy swoje emocje dobrze przekierować na to spotkanie. Musimy być gotowi do walki o 3 punkty, bo w tej lidze tak naprawdę nie jest istotne, z kim grasz. To Ekstraklasa, trzeba szukać punktów z każdą drużyną.” – powiedział po poniedziałkowym meczu z „Koroniarzami” opiekun Stali Mielec, Kamil Kiereś grający z Kolejorzem łącznie 8 razy (bilans 1-3-4, 4:11 + brak zwycięstwa w roli gospodarza).
Problem dla Stali Mielec przed meczem z Lechem Poznań jest nie tylko aktualna forma. Jutrzejszy rywal niebiesko-białych latem przeszedł większą przebudowę kadrową od Kolejorza i obecnie szuka optymalnego ustawienia. Stal Mielec z systemu 1-3-4-3 przeszła na ustawienie 1-3-5-2 z dwoma dziesiątkami. Na dodatek rywal swoje ostatnie spotkanie ligowe rozegrał w poniedziałek i przegrał w Kielcach z Koroną 1:2 tracąc drugiego gola w doliczonym czasie gry a coś takiego na pewno niekorzystnie wpływa na morale zespołu.
Sam trener Stali Mielec nie ukrywa, że nie jest łatwo, lecz ma plan, który jego drużyna postara się wykonać. – „Gramy w nowym ustawieniu, są nowe schematy. Nie mamy czasu na popracowanie nad różnymi rzeczami. Musimy zwrócić uwagę na budowanie akcji na połowie rywala, ponieważ pewne rzeczy się zazębiają, pewne nie. W piłce kluczowe są punkty, musimy strzelać bramki, nie tracić ich, bo to się przekłada na punktowanie.” – oznajmił Kiereś. – „Co można zrobić przez 3 dni? Regeneracja, trening i zajęcia wyrównawcze dla tych, którzy nie grali. W czwartek będziemy pracować nad taktyką, ale na małej intensywności, bo obecnie bardziej musimy szukać regeneracji. Kiedy grasz co 3-4 dni, to dobrą rzeczą jest analiza taktyczna.” – dodał opiekun przeciwnika.
Lech Poznań będący liderem Ekstraklasy ma serię 4 meczów bez porażki, passę 3 gier bez straty gola i 2 kolejne zwycięstwa. Tego lata wygrał wszystkie spotkania (4 mecze), w których prowadził 1:0. Lech ostatni raz prowadził ze Stalą 1:0 dnia 1 maja 2021 roku, kiedy akurat przegrał wynikiem 1:2. Ostatni raz prowadził, a potem wygrał w lidze dnia 3 kwietnia 1996 roku (u siebie 2:0). Piątkowy mecz Stal Mielec – Lech Poznań, który pokaże na żywo C+ Sport, C+ Sport3 i C+ 4K zobaczy z trybun komplet 6,5 tysiąca widzów. Początek potyczki o utrzymanie fotelu lidera Ekstraklasy dnia 30 sierpnia o 20:30.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)
The post Nasz rywal: Stal Mielec first appeared on KKSLECH.com.