- Putin strzela rakietami, a my powinniśmy strzelać propagandą - oświadczył Lech Wałęsa. Stwierdził, że przed laty Solidarność dała światu przykład. - Musimy pokazać Rosjanom, że chcemy im pomóc - powiedział były prezydent. Wałęsa wspominał również, że w latach 90. dążył do osłabienia Moskwy. - Chciałem rozerwać Rosję, ale Amerykanie mnie powstrzymali. Mieli rację - mówił.