Wisła Kraków próbuje dogonić barażową szóstkę 1. Ligi, ale w poniedziałek zaledwie zremisowała u siebie ze znajdującym się dotąd w strefie spadkowej GKS-em Tychy 0:0. Trener Mariusz Jop delikatnie obsztorcował zespół. – Przez brak cierpliwości szukamy rozwiązań, których nie trenujemy, jak granie długiej piłki. To nie jest nasz futbol – powiedział. – Nasza sytuacja jest lekko kryzysowa, ale nastąpił przełom mentalny – uważa trener GKS-u Artur Skowronek.