W ostatnią sobotę, ulice Opola stały się areną niebezpiecznych zachowań kierowców. Spot motoryzacyjny, który miał być świętem miłośników czterech kółek, przerodził się w serię wykroczeń. Policja ukarała niemal 30 uczestników mandatami, a wśród nich 40-letniego kierowcę ferrari, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Dodatkowo w ręce funkcjonariuszy wpadło pięciu mężczyzn z narkotykami.