Zwycięstwo Donalda Trumpa wywołało w PiS niemal większą radość niż wygrana Andrzeja Dudy w 2020 r. Sukces amerykańskiego populisty tchnął nowe życie w partię pokiereszowaną trzema kolejnymi klęskami, utratą wpływów w TVP i prokuraturze oraz wyraźnym kryzysem przywództwa. Czy jest to jednak bezpieczna taktyka dla partii Jarosława Kaczyńskiego?