Kierowcy nie mają co liczyć na niższe ceny paliw. Wręcz przeciwnie, pod koniec listopada głębiej do kieszeni sięgną tankujący olej napędowy i gaz LPG. Do tego im bliżej grudnia tym większe podwyżki pojawią się na stacjach. Skąd ten zwrot akcji i jak zmiany przełożą się na rachunki zmotoryzowanych?