- Opowieść o tym, że można łatwo pogodzić obowiązki ministerialne z pracą w kampanii, jest niefrasobliwa. To musi być ktoś, kto będzie codziennie w terenie - mówi "Wyborczej" Krzysztof Gawkowski. Lewica pokaże swojego kandydata na prezydenta 15 grudnia.