I liga siatkarek: Po sromotnej porażce, w końcu przyszło ważne zwycięstwo
W meczu rozgrywanym awansem z 21. kolejki I ligi kobiet PGE LTS Legionovia Legionowo podejmowała na własnym parkiecie MKS COPCO Imielin. Gospodynie zrewanżowały się rywalkom za porażkę w pierwszej fazie rundy zasadniczej. Odniosły przekonujące zwycięstwo 3:0. Dzięki tej wygranej znajdują się teraz na 8. miejscu, ze stratą 5 „oczek” do swoich przeciwniczek.
W ostatni piątek legionowianki na wyjeździe zagrały bardzo słaby mecz przeciwko Hospel Płomieniowi Sosnowiec, przegrywając go 0:3. W niedzielne popołudnie musiały rozegrać kolejne spotkanie. Tym razem na własnym parkiecie zmierzyły się z zespołem z Imielina.
SOLIDNA KOŃCÓWKA SETA
Początek tego starcia był wyrównany (4:4). Pierwsze na prowadzenie wyszły przyjezdne po błędzie w ataku Marty Dudy (8:5). Jednak legionowianki nie dawały za wygraną i po udanym zbiciu Zuzanny Wawrzyniak doprowadziły do remisu po 10. W połowie seta imielinianki ponownie zbudowały sobie trzypunktową przewagę (14:11). Jednak gospodynie po raz kolejny odrobiły tę stratę punktową (15:15). Większość przedłużonych akcji wygrywały zawodniczki z Legionowa. W końcu to one odskoczyły swoim rywalkom (20:18). Trener gości przeprowadził kilka zmian, ale nie dały one pożądanego rezultatu. Ich ataki były blokowane przez legionowianki (23:19). Kiedy wydawało się, że gospodynie mają już pewną wygraną w pierwszym secie, nagle kompletnie utknęły w jednym ustawieniu. Skrzętnie wykorzystały to ich przeciwniczki, doprowadzając do gry na przewagi (24:24). W końcu po trudnej zagrywce Mai Dacy, ostatnią akcję na korzyść swojego zespołu zamknęła dobrym uderzeniem Wawrzyniak (29:27).
PEŁNA KONTROLA
Drugą odsłonę lepiej otworzyły gospodynie, które na starcie prowadziły 4:1. Od początku kontrolowały sytuację na boisku. Nawet jeśli nie kończyły swoich akcji w pierwszym uderzeniu, to grały skutecznie na kontrze. Po ataku Dumańskiej było już 7:3. Legionowianki grały solidnie w ataku, wciąż powiększając swoją przewagę. Rozgrywająca Legionovii dużo piłek posyłała do swoich środkowych (14:7). Siatkarki z Legionowa serię punktową zdobyły przy świetnej zagrywce Wawrzyniak. Dzięki temu mogły ustawiać szczelny blok. Ich prowadzenie wzrosło do 10 punktów (18:8). Imielinianki były bezradne. Całkowicie utraciły swoją skuteczność. Po kolejnej nieskończonej akcji, piłkę przechodzącą skutecznie uderzyła Gabriela Dębowska (22:10). Ten zakończył się po punktowym bloku na Anecie Burzawie (25:13).
SKUTECZNA GRA W ATAKU
Trzecia partia rozpoczęła się od gry punkt za punkt (4:4). Imielinianki były zdeterminowane, by nie przegrać tego meczu w trzech setach. Jednak przy dobrej zagrywce Dumańskiej, swój atak zepsuła Magdalena Bagniak i ponownie to gospodynie odskoczyły na 3 punkty do przodu (9:6). Przyjezdne nie zamierzały się tak łatwo się poddać. Zdołały doprowadzić do wyrównania po 10 po sprytnej kiwce Oliwii Laszczyk. Po czasie wziętym przez trenera Legionovii, jego zawodniczki zdobyły 4 punkty z rzędu (14:11). Imielinianki odrabiały tylko pojedyncze „oczka”, ale cały czas bezpieczną przewagę miały gospodynie tego meczu (16:14). Świetnie na środku siatki prezentowała się Dumańska (19:15). Legionowianki grały coraz pewniej, utrzymując pięciopunktowe prowadzenie (21:16). Trener MKS-u wprowadzał na parkiet nowe zawodniczki, ale nie dawało to pozytywnego rezultatu. Pierwszą piłkę meczową zapewniła swojej drużynie Wawrzyniak, dzięki plasowanemu uderzeniu w końcowe metry boiska. Mecz zamknęła skutecznym zbiciem z środka – Dębowska (25:19).
MVP: Zuzanna Wawrzyniak
PGE LTS Legionovia Legionowo – MKS COPCO Imielin 3:0
(29:27, 25:13, 25:19)
Składy drużyn:
Legionovia: Dumańska, Dębowska, Duda, Jaworska-Nowak, Wawrzyniak, Daca, Łuszczyńska (libero) oraz Chmielewska, Tawłowicz, Gajewska
MKS: Laszczyk, Łebek, Twardoch, Bagniak, Szmajduch, Paroń, Samul (libero) oraz Pustelnik, Mras-Paliwoda, Burzawa, Laszczyk
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
Artykuł I liga siatkarek: Po sromotnej porażce, w końcu przyszło ważne zwycięstwo pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.