Stany Zjednoczone to wielkie mocarstwo, od zawsze realizuje swoje interesy, używając presji politycznej, ekonomicznej, często militarnej. A oburzenie na ostatnie wypowiedzi Trumpa wynika głównie z tego, że ostrze jego retoryki zostało skierowane wobec państw należących do Paktu Północnoatlantyckiego — mówi w rozmowie z "Newsweekiem" amerykanista dr Marcin Fatalski.