Minęły trzy miesiące od tajemniczego zaginięcia Beaty Klimek z Poradza (woj. zachodniopomorskie), a nie wiemy dużo więcej niż na początku. Wszyscy czekają na wyjaśnienie, które nie nadchodzi. — Coraz więcej mówi się, że może komuś zależało na zatuszowaniu tego zniknięcia. Nadal nie ma przełomu i wszystko wskazuje na ten moment, że ewentualny proces będzie procesem wyłącznie poszlakowym — mówi w rozmowie z WP jeden z policjantów zaangażowanych w poszukiwania kobiety.