Skandal we Włoszech. Radostin Stojczew w centrum zamieszania
Trener Rany Verona, Radostin Stojczew po meczu z Cucine Lube Civitanova zaatakował kibica przeciwnej drużyny, o czym poinformował sportal.bg. Jego pracodawca potępił zachowanie bułgarskiego szkoleniowca, a czy będzie ono miało wpływ na jego przyszłość w Veronie?
Stojczew w centrum zamieszania
Na początku stycznia Cucine Lube Civitanova podejmowała u siebie Ranę Verona. Wówczas gospodarze triumfowali 3:0, ale o tym meczu zaczyna się mówić coraz więcej ze względu na incydent, do którego doszło po zakończeniu spotkania. Okazało się bowiem, że szkoleniowiec gości, Radostin Stojczew rzucił się na jednego z kibiców gospodarzy, kładąc ręce na jego szyi, co potwierdza kilkunastu świadków zdarzenia. Dopiero interwencja ochrony załagodziła całą sytuację – pisze dziennik Resto del Carlino Macerata.
Klub potępia
Stojczew nie pojawił się na konferencji prasowej przed meczem z Allianzem Mediolan, a jego zachowanie po meczu z Cucine Lube potępiła Rana Verona, ale dopiero 10 stycznia. – Pod koniec meczu trener Radostin Stojczew, nawet biorąc pod uwagę wcześniejsze prowokacje, wykazał się absolutnie niedopuszczalnym zachowaniem, od którego Rana Verona całkowicie się odcina. Przeprasza przede wszystkim kibiców rywali biorących udział w tym incydencie, kibiców obu drużyn, którzy są dla siebie jak bracia, przyjaciół oraz partnerów klubu – brzmiał komunikat wystosowany przez zespół z Verony.
Skrucha
Bułgar przyznał się do błędu. – Jestem głęboko zasmucony, tym co się stało. Zareagowałem niewłaściwie na powtarzające się w trakcie meczu prowokacje, zawstydzając klub, dla którego pracuję. Od profesjonalisty należy oczekiwać odpowiedzialnego zachowania. Mogę jedynie przyznać się do błędu i przeprosić kibiców Lube, naszych fanów i działaczy – wyraził skruchę bułgarski szkoleniowiec. A czy incydent po meczu z Cucine Lube będzie miał wpływ na jego przyszłość w Veronie?
Zobacz również:
Włoski gigant pozyska kolejnego utalentowanego gracza
Artykuł Skandal we Włoszech. Radostin Stojczew w centrum zamieszania pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.