Ten widok zmroził aktywistów ze Stowarzyszenia "Chrońmy Zwierzęta" Schronisko u Machowiaków z Tarnobrzega (woj. podkarpackie). Kiedy weszli do malutkiego mieszkania w jednym z bloków w mieście, zobaczyli kilkadziesiąt wygłodniałych i brudnych kotów. Okazało się, że ich właścicielka wyjechała, zostawiając zwierzaki bez jakiejkolwiek opieki. W środę (15 stycznia) o sprawie powiadomiono policję. Jaki los czeka teraz opuszczone koty? Potrzebna jest pomoc.