Jan Śliwka został pobity przez pana młodego na poprawinach po weselu. Mężczyzna otrzymał cios, po którym padł z impetem na ziemię. Przeszedł trepanację czaszki, a lekarze nie dawali mu dużych szans na przeżycie. Dziś 49-latek ma niedowład lewej części ciała. Z trudem wstaje i chodzi. Sąd skazał pana młodego za pobicie na rok więzienia w zawieszeniu. Materiał Interwencji.