Chyba nikt nie miał złudzeń, że Zbigniew Ziobro zachowa się jak poważny, odpowiedzialny polityk i zgodnie z poleceniem sądu stawi się przed komisją ds. Pegasusa. Mimo wszystko chyba mało kto się spodziewał, że jakby nie patrzeć były minister sprawiedliwości odstawi aż taką hucpę.