W atmosferze tajemnicy i dyplomatycznych niuansów, Marc Fogel, były dyplomata i nauczyciel skazany w Rosji, powrócił na amerykańską ziemię. W ramach wymiany więźniów, której szczegóły pozostają owiane tajemnicą, Stany Zjednoczone odzyskały swojego obywatela. Prezydent Donald Trump, który osobiście przywitał Fogela w Białym Domu, zasugerował, że za jego uwolnienie Ameryka zaoferowała Moskwie "niewiele".